cześć dziewczyny ;* bardzo przepraszam że długo nie pisałam,ale przygotowania do świąt pochłonęły mi tyle czasu, że aż sama jestem w szoku ... czuję że przez te święta jakieś 2 kilo jestem do przodu ;-) jestem strasznych łakomczuszkieeem dzień bez czekolady to dzień stracony serio. Więc w te święta nie żałowałam sobie przyjemności. ale teraz wracamy do codzienności i zaczynamy biegać. Postaram się wpadać częściej i wstawiać więcej zdjęć,ale nie raz jest tak że wracam z pracy do pracy i marzę tylko o herbatce z cytrynką i moim kochanym łóżku. Dlatego kochane moje do następnego postu ja wtulam się w podusie i idę spać ! <3
* * *
jezioro za miastem uwielbiam spędzać tam każdy weekend ze skarbem i Sweetim.
w ciągu tygodnia tęsknie za tym widokiem w tak słoneczną pogodę. ;)
jeszcze nie zdążyłam przedstawić wam mojego pupila.
Sweeti <3
Męęężczyzna mojego życia <3 !! ;*
no i ... mój piękny krzywy ryjeek ;-)
całuję .Lajna
z uśmiechem Ci do twarzy :) ja po świętach chyba z tonę ważę :P
OdpowiedzUsuńJaki słodziak z tego pieska.
OdpowiedzUsuńAle milusi piesek :)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana: http://brzoskwiniaa.blogspot.com/2012/05/tag-wiem-co-jem.html
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia :) Słodki piesek ;) Kiedy kolejny post? :)
OdpowiedzUsuńmoj najslodszy ryjek pod sloncem kocham :*
OdpowiedzUsuńo widze kolejna milosniczka Yorków ;) ja też się do nich zaliczam mam 12stoletniego :) masz cudne wlosy i idealna karnacje ! zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuń